| Anna
Kamińska, Nela Warfolomejewa
| U źródeł Aten Wołyńskich
| Pobierz
plik z artykułem:
- (format MS Word) Wolyn.doc [33 KB]
- (format PDF)
Wolyn.pdf [103 KB]
| Dodano:
Grudzień 2005 r.
|
Pojezuicki kompleks gmachów dawnego
Gimnazjum i Liceum Wołyńskiego, obecnie Instytut
Humanistyczno-Pedagogiczny im. Tarasa Szewczenki (fot. Olaf Krysowski)
|
Relacja z konferencji naukowej w Krzemieńcu
zorganizowanej w ramach obchodów dwusetnej rocznicy założenia Gimnazjum
Wołyńskiego
W dniach 30 września - 2 października 2005 r.
pracownicy i doktoranci Zakładu Romantyzmu wzięli udział w konferencji
naukowej Ateny Wołyńskie w latach trzydziestych dziewiętnastego
wieku w kontekście rozwoju oświaty, nauki i kultury w Europie
Środkowo-Wschodniej. Sesja naukowa odbyła się w Krzemieńcu w
budynku dawnego Gimnazjum i Liceum Wołyńskiego, od roku 2002 -
Instytutu Humanistyczno-Pedagogicznego im. Tarasa Szewczenki. W jej
organizacji wzięli udział przedstawiciele krzemienieckiego IHP,
Uniwersytetu Warszawskiego oraz Urzędu Gminy w Tarnopolu.
Spotkanie naukowe poświęcono następującym
zagadnieniom: Ateny Wołyńskie na tle epoki (prowadzący: prof. dr hab.
Stanisław Makowski z UW), rola Gimnazjum i Liceum Wołyńskiego w rozwoju
literatury i sztuki (prowadzący: prof. dr hab. Roman Kyrcziw z
Instytutu Ukrainoznawstwa Ukraińskiej Akademii Nauk), rola Gimnazjum i
Liceum w rozwoju nauki (prowadzący: prof. dr hab. Mikołaj Hetmańczuk z
Politechniki Lwowskiej) oraz spuścizna Liceum Krzemienieckiego
(prowadzący: doc. Oksana Karlina z Uniwersytetu Wołyńskiego im. Łesi
Ukrainki).
|
Sala biblioteczna IHP w
zabudowaniach dawnego Gimnazjum i Liceum Wołyńskiego, miejsce
konferencji (fot. Olaf Krysowski)
|
Pracownicy Zakładu Romantyzmu i towarzyszący goście
wygłosili następujące referaty: prof. Stanisław Makowski mówił o
krzemienieckich źródłach twórczości Juliusza Słowackiego, dr hab. prof.
UW Andrzej Fabianowski przedstawił historię powstania Gimnazjum i
Liceum Wołyńskiego, dr Olaf Krysowski zaprezentował dorobek poetów
związanych z krzemieniecką szkołą w latach 1805 - 1832. Dr Urszula
Makowska z Instytutu Historii Sztuki PAN mówiła o malarzach
krzemienieckich, Katarzyna Jakubowska omówiła twórczość Tymona Padury,
a Tomasz Mackiewicz przedstawił historię związków między Liceum
Krzemienieckim i Warszawskim Towarzystwem Przyjaciół Nauk.
Konferencji, która była centralnym punktem obchodów
dwusetnej rocznicy utworzenia gimnazjum w Krzemieńcu, towarzyszyły
wydarzenia składające się na bogaty program zaproponowany przez
organizatorów. Trzydziestego września odbyło się spotkanie studentów z
Chorzowa i Warszawy ze studentami Instytutu
Humanistyczno-Pedagogicznego im. Tarasa Szewczenki. Następnego dnia
otwarto w budynku dawnej szkoły krzemienieckiej Muzeum Historii Oświaty
IHP. Odsłonięto tablicę upamiętniającą zasługi Tadeusza Czackiego i
Hugona Kołłątaja, założycieli Gimnazjum Wołyńskiego. Można było też
obejrzeć wystawę Krzemieniec - miasto Juliusza Słowackiego.
Zwieńczeniem trzydniowej konferencji był uroczysty koncert pt. Krzemieniec
- kolebka dawnego Wołynia.
|
Odsłonięcie tablicy poświęconej
pamięci Tadeusza Czackiego i Hugona Kołłątaja, założycieli Gimnazjum
Wołyńskiego (fot. Olaf Krysowski)
|
W drodze do Krzemieńca warszawscy uczestnicy sesji
zwiedzili Łuck, pierwszą stolicę Wołynia. Do najcenniejszych zabytków
grodu sięgającego początkami XI w. należy Zamek Górny - tzw. Zamek
Lubarta, usytuowany w malowniczej scenerii na wzgórzu w zakolu rzeki
Styr. Uwagę zwraca katedra łacińska Świętych Piotra i Pawła z
przylegającym do niej siedemnastowiecznym kompleksem klasztornym
jezuitów. Można też w mieście znaleźć ślady mieszania się rozmaitych
kultur. W Łucku znajdują się m.in.: dziewiętnastowieczny kościół
ewangelicki zbudowany przez Niemców, cerkwie Opieki Matki Boskiej,
Podniesienia Krzyża Świętego oraz Świętej Trójcy (przerobiona z dawnego
kościoła i klasztoru benedyktynów), zabytkowe klasztory brygidek,
bazylianów, dominikanów i trynitarzy.
|
Muzeum Juliusza Słowackiego w
Krzemieńcu (fot. Olaf Krysowski)
|
W Krzemieńcu, który Słowacki w Godzinie myśli określił
jako "piękne [...] miasto wieżami" wytryskające "z doliny", do
obowiązkowych należała wizyta w dworku znajdującym się tuż za murami
Liceum, w którym od 2004 r. mieści się muzeum poświęcone pamięci poety.
Goście udali się ponadto na cmentarz Tunicki, do którego droga prowadzi
przez urokliwe, typowe dla krajobrazu ukraińskiego jary, by zobaczyć
grobowiec Salomei Słowackiej-Becu. Celem wielu spacerów była Góra Bony,
opiewana przez uczniów krzemienieckich, m.in. przez Tomasza Augusta
Olizarowskiego w jego juweniliach poetyckich. Z góry można było
podziwiać panoramę miasta - m.in. mury i wieże pojezuickiego kompleksu
budynków, w którym mieściło się Gimnazjum i Liceum Wołyńskie. Pobyt w
Krzemieńcu był dla uczestników konferencji okazją do odwiedzenia
kościoła rzymskokatolickiego św. Stanisława z XIX w., w którym znajduje
się płaskorzeźba dłuta Wacława Szymanowskiego, przedstawiająca Juliusza
Słowackiego. Był również okazją do obejrzenia cmentarza Piatnickiego,
na którym postawiono pomnik poświęcony Kozakom i ich duchowemu
przywódcy - Maksymowi Krzywonosowi, do spaceru na opuszczony cmentarz
żydowski oraz wizyty w siedemnastowiecznym soborze św. Mikołaja (dawnym
kościele franciszkańskim).
|
Płaskorzeźba przedstawiająca
Juliusza Słowackiego dłuta Wacława Szymanowskiego w kościele św.
Stanisława w Krzemieńcu (fot. Olaf Krysowski)
|
Podróż na Ukrainę zachęciła pracowników i
doktorantów Zakładu Romantyzmu do wizyty w innych miejscach znaczących
dla polskiej historii. Pojechali do Wiśniowica, dawnej siedziby
Wiśniowieckich (obecnie w trakcie renowacji), otoczonej parkiem z
dobrze zachowanym starodrzewem. Z Wiśniowca trasa wiodła do Zbaraża,
miasta znanego m.in. dzięki Sienkiewiczowi, który w Ogniem i mieczem
przedstawił obronę twierdzy przed wojskami kozackimi i tatarskimi.
Zamek zbaraski, budowla z XVII w., przetrwał w dobrym stanie, tylko
jego wnętrza uległy znaczącym przekształceniom. W środku można było
obejrzeć interesującą ekspozycję etnograficzno-archeologiczną, która
prezentowała m.in. przedmioty pamiętające szturm Chmielnickiego. W
zamkowym parku zwiedzający natknęli się na pomnik Mickiewicza z roku
1848, przeniesiony tu z głównego placu miasta. Oprócz twierdzy i
pobliskiego parku podziwiali bernardyński kościół św. Antoniego z XVII
w. ufundowany przez Zbaraskich, zdewastowany w latach władzy
sowieckiej, obecnie z trudem rekonstruowany i odnawiany.
|
Wiśniowiec, pałac (fot. Olaf
Krysowski)
|
Ważnym punktem postoju w drodze powrotnej do
Warszawy był Poczajów. Ławra Poczajowska, jeden z najważniejszych
ośrodków kultu maryjnego na Ukrainie, dla badaczy literatury romantyzmu
stanowi miejsce istotne także ze względu na fakt, że tutaj modlił się
Słowacki. Dawniej sanktuarium odwiedzali grekokatolicy, prawosławni i
wierni Kościoła łacińskiego. Dzisiaj jest ono jednym z głównych
ośrodków prawosławia. W cerkwi z XVI w. uwagę przykuwają obraz Matki
Boskiej Poczajowskiej, bogaty ikonostas oraz freski przedstawiające
sceny biblijne.
Przed przekroczeniem granicy w Hrebennem, grupa
zatrzymała się w Żółkwi. Miasto położone w niewielkiej odległości od
Lwowa skupia wszystkie zabytki w okolicach rynku. Do atrakcji należą
szesnastowieczny zamek Żółkiewskich, kolegiata św. Wawrzyńca z
nagrobkami Żółkiewskich i Jakuba Sobieskiego, siedemnastowieczna
cerkiew św. Trójcy, a także renesansowo-manierystyczna synagoga
ufundowana m.in. przez Jana III Sobieskiego dla miejscowych Żydów.
|
Zamek zbaraski (fot. Olaf Krysowski)
|
Konferencja i uroczystości upamiętniające rolę oraz
znaczenie Aten Wołyńskich dla kultur polskiej i ukraińskiej przebiegały
w serdecznej atmosferze wymiany doświadczeń naukowych. Pobyt na
Ukrainie polscy goście potraktowali nie tylko jako okazję do poznania
lub przypomnienia geografii literackiej Wołynia, ale też jako zdarzenie
zachęcające do podjęcia starań o dalsze rozwijanie wiedzy na temat
polsko-ukraińskich relacji historyczno-artystycznych.
| Strona główna
| Artykuły | Recenzje | Przyczynki | Kadra |
| Z życia Zakładu | Archiwum
| Linki | Kontakt |
|